Najprawdopodobniej nie będę miała urlopu w tym roku. Wszystkie plany na Amerykę Środkową/Południową poszły się kochać. Zamiast tego - kilka wspólnych dni wolnych, które spędzimy w podróży. Mamy zamiar kupować na spontanie bilety z Fuerty na kontynent, dwa dni oglądać co się da i wracać. No i do tego oczywiście dwie ostatnie wyspy - El Hierro i La Palma. Chyba bardziej cieszę się na El Hierro, ale ocenię po wizycie :)
a w najbliższej przyszłości - krótka wizyta na mojej ukochanej Gran Canarii i odwiedziny w jednej z najnowszych atrakcji - parku Angry Birds. Nie wiem jeszcze czy będę chciała to przejść bo raczej jest to atrakcja mocno dziecięca, ale na pewno chcę zobaczyć.
zdjęcie z facebooka parku, gdzie można znaleźć więcej informacji
moje przedszkolaki jarałyby się na maksa!!! :D
OdpowiedzUsuń